Choróbsko, cda i Nowa Nadzieja

By | 20:34 3 comments
Uwaga! Post pisany przez osobę, która oglądała wszystkie części Gwiezdnych Wojen (kilka razy), więc jest więcej niż możliwe, że poniżej znajdują się spoilery.

Bardzo niedawno, w nie całkiem odległej galaktyce...

dopadła mnie grypa, skończyłam oglądać sezon serialu i doczytałam książkę. Nudziło mi się tak niemiłosiernie, że postanowiłam obejrzeć mój niezawodny zestaw chorobowy - Gwiezdne Wojny.


Nie udowodnię tego naukowo, ale jestem prawie pewna, że ozdrowiałam oglądając Zemstę Sithów i mszcząc się lekarstwami na wirusach we mnie. Poniżej zebrałam subiektywnie kilka cytatów z serii, które warto kojarzyć. Niech Moc będzie z Wami!

1. Zaiste cudowny jest umysł dziecka.

W "Atakau klonów" Obi-Wan próbuje odnaleźć planetę, którą wykasowano z archiwów świątyni Jedi. Zwraca się do Yody o pomoc w trakcje trwania lekcji z młodzikami, a mistrz przemawia do uczniów, mówiąc te właśnie słowa.
Nie wiem ile razy pomyślałam, że chciałabym wrócić do beztroskich czasów, kiedy moim największym zmartwieniem było wybranie piłki i gry, w którą będę się dziś bawić. Dzieci cieszą się z rzeczy małych, jak one i mają zupełnie inne poczucie czasu - nie mierzą go w latach czy miesiącach, każda chwila jest ważna i warta świętowania. Mogą robić milion rzeczy na raz, nie boją się i próbują nowych wyzwań małego świata oraz są ciekawe tego, co ich otacza. My, starsze dzieciaki, gdzieś po drodze tracimy ten blask w oku i przestajemy dociekać po co, na co i dlaczego. Przyjmujemy biernie świat, zapominając, że też mieliśmy "cudowny umysł". Czasami warto zatrzymać się i zastanowić, gdzie i kiedy on się podział.

2. Aby dotrzeć do celu, prostą ścieżką nie pójdziemy. Wokół nas jest to, co potrzebujemy, aby wygrać.

Cytat pochodzący z Wojny klonów. Nie ma dróg na skróty. Albo zapierdzielasz ile można, albo stoisz w miejscu i czekasz na mannę z nieba. Żeby spełniać marzenia i osiągać wyznaczone cele wcale nie potrzebujesz jeszcze jednego zera na koncie, wszystko masz przy sobie. Swoją kreatywność, pomysł na siebie i motywację oraz chęć do działania. Może potrzebny jest Ci do tego zakurzony aparat leżący na półce albo pomoc kolegi, który lepiej się na czymś zna? To żaden wstyd prosić o pomoc, ludzie chętnie dzielą się doświadczeniem. Twoja wygrana nie będzie łatwa, ale będzie warta tego, co spotkasz na drodze ku jej zdobyciu.

3. Nie martw się. Nadal lecimy drugą połową statku.

Zemsta Sithów. Anakin Skywalker do Obi-Wana podczas lotu palącym się statkiem Grievousa.
Zamiast widzieć szklankę zawsze do połowy pustą, dajmy ponieść się pozytywnemu szaleństwu. Jak źle by nie było - poprawiasz kołnierzyk koszuli, malujesz jeszcze raz usta szminką i jak to mówią, karawana jedzie dalej. Robię tak od kilku ładnych lat i do tej pory działa - zawsze całkiem nieźle wychodzę z sytuacji podbramkowych. Rozciągnięte dresy i przetłuszczone włosy zostawiam tej dziewczynie z drugiego rzędu, która jakoś nie przypadła mi do gustu na kursie grafiki.
Do zapamiętania: jak idziesz przez piekło, to się nie zatrzymuj.

4. Nie próbuj, rób albo nie rób, nie ma próbowania.

Jest to chyba najpopularniejszy cytat Yody w całej sadze. Słowa pochodzące z sekwencji z X-wingiem, gdzie Luke ma siłą woli wyciągnąć myśliwca z bagna. Mają one nauczyć Skywalkera skupienia na teraźniejszości, a także pomóc mu dojrzeć. Uczeń miał wątpliwości co do tego, czy podoła zadaniu, ale zielonoskóry mistrz skarcił go za brak wiary.
Moc tego cytatu, ukazała mi się w pełni, kiedy zaczynaliśmy robić projekt. Z zamysłu - mały, lokalny, do bólu przeciętny projekcik. Tylko, że jak się szybko okazało, nie lubię robić czegoś połowicznie. Albo poświęcam się czemuś cała, albo nie zawracam sobie tym głowy. Z tego naszego "projekciku" wyszła inicjatywa o niesamowitym zasięgu, 3 wydarzeniach, happeningach i wizytą jednego z czołowych współczesnym pisarzy - Jakuba Żulczyka. Nie marnuj czasu jeśli zamierzasz robić coś po łebkach. Zaangażuj się w coś, dzięki czemu będziesz mógł rozwinąć skrzydła i pokazać na co Cię stać.

5. Kto jest większym głupcem: głupiec, czy ten kto za nim idzie?

Kenobi do Hana Solo, w Epizodzie IV. Swoją drogą Solo udowodnił w Przebudzeniu Mocy kto jest głupcem, ale to już inna sprawa.
Ten cytat powinnaś przypomnieć sobie zawsze, kiedy uświadomisz sobie, że znowu wpakowałaś się w niezdrową relację. Nieważne czy z nowo poznanym chłopakiem na siłowni, koleżanką z kursu jogi czy czekoladą oreo, którą jesz jak batoniki. Ja też wiem, że to frajer skoro nie oddzwonił i napisał po tygodniu, że miał rozładowany telefon, ale możecie się złapać o 18 na szybkiego burgera. Tylko kto jest mniej sprytny w tej sytuacji? On - głupek, który może zadzwonić i będziesz na każde zawołanie, ale cholera no, topisz się w jego spojrzeniu - czy Ty, przełykając właśnie kolejny kęs wołowiny zatopionej w ciągnącym się serze i przerywając dietę 3 raz w tym miesiącu?

6. Oczy mamią. Nie ufaj.

Ponownie Obi-Wan, tym razem w Nowej Nadziei podczas treningu Luka z zasłoniętymi oczami na pokładzie Sokoła Millenium.
Nie wiem czy muszę się nad tym specjalnie rozwodzić, skoro zrobił to już sam Mały Książę. Ogarnij się i nie idź na łatwiznę. Spróbuj kogoś naprawdę poznać, a nie dowiedzieć się jaki nosi rozmiar. I nigdy nikogo nie lekceważ. Szczególne niskich osób. Bliżej im do piekła.

7. - Nie wierzę! - I dlatego Ci się nie udaje.

Brutalna szczerość Yody wobec Luka, kiedy młody Skywalker patrzy z niedowierzaniem na mistrza wyciągającego wspomnianego X-winga z bagna na Dagobah.
Ten cytat powinnam sobie napisać smolistą czarną farbą na czerwonej ścianie, wytatuować na czole lub chociażby zrobić z nim neonową koszulkę do spania. Może by do mnie dotarło i wbiłabym sobie do głowy raz na zawsze. Jestem straszną panikarą. Nie podejdę bo się wstydzę, nie pójdę bo i tak mi się nie uda, nawet żeby zadzwonić po pizzę wyręczam się kim mogę. Zaczynając coś z podejściem "nie ma sensu, bo i tak nie wyjdzie", nie zaczynaj wcale. Nie dasz z siebie tyle energii, ile byś mógł, nie podejdziesz do sprawy na poważnie i rzeczywiście na nic zdadzą się jakiekolwiek starania. To jak z dobrym makijażem albo nowym garniturem. Wiesz, że wyglądasz dobrze, więc jesteś bardziej pewny czy pewna siebie. Gdybyś uwierzył w swój pomysł, siebie, to co robisz, kogoś innego byłoby łatwiej do niego przekonać. No bo niby czemu ma w Ciebie zainwestować, skoro nawet Ty masz wątpliwości? Trochę więcej wiary we własne możliwości. Ja właśnie jem capriciose.

Rozumiem, że może nie odpowiadać Ci historia Gwiezdnych Wojen, tak jak mi nie odpowiada koszykówka. Mimo to, nie bądź osobą, która bez zażenowania i otwarcie przyznaje się do tego, że nie miała okazji zobaczyć ani jednej części. Zaproś drugą połówkę, przyjaciółkę lub nawet przysuń bliżej akwarium z rybkami i zróbcie sobie maraton z filmami i niezdrowym jedzeniem. Jeśli zaprosisz rybki, będziesz mógł zjeść więcej popcornu i nikt nie będzie Ci mamrotał podczas seansu. Co ważniejsze, już nigdy nie będziesz osobą, o której pisałam na początku akapitu.



Nowszy post Starszy post Strona główna

3 komentarze: